Okazuje się, że rośnie zainteresowanie Pracowniczymi Planami Kapitałowymi. Eksperci są zdania, że w ramach PPK oszczędzać będzie więcej osób niż w przypadku IKE i IKZE. Być może jest to wynikiem tego, że już nikt nie ma wątpliwości, iż za 30 lat emerytury z ZUS będą bardzo niskie. Osoba zarabiająca obecnie najniższą krajową dostanie zaledwie 500 złotych emerytury. Stąd też zwiększona popularność produktów emerytalnych.
Czym są Pracownicze Plany Kapitałowe?
PPK to dobrowolny system oszczędzania pieniędzy. Są one wpłacane na specjalne konto przez pracownika, jego pracodawcę i państwo. Pracownik na Pracownicze Plany Kapitałowe przeznacza 2% pensji liczonej od wynagrodzenia brutto. Pracodawca dokłada do tego 1,5% pensji swojego pracownika liczonej od wynagrodzenia brutto. Pieniądze te pochodzą jednak ze środków pracodawcy. Ponadto do PPK dokłada się państwo, wpłacając jednorazowo 250 złotych, a potem co roku 240 złotych.
W tym roku do programu przystąpiły firmy zatrudniające minimum 250 osób. Mniejsze firmy do PPK przystąpią w roku 2020. Z założenia do programu należy każdy pracownik, ale może się z niego dobrowolnie wypisać. Kontrolę nad nim sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego.
Zdaniem rządzących wprowadzenie systemu długoterminowego oszczędzania to konieczność, gdyż aż 75% Polaków nie odkłada pieniędzy na swoją starość. Nie ma bowiem na ten cel wystarczających środków.
Ile osób zdecydowało się na oszczędzanie w ramach PPK?
Według szacunków na PPK zdecydowało się około 40% wszystkich pracowników. Co ciekawe, Polacy w przeszłości mieli już do wyboru inne sposoby oszczędzania na emeryturę. Były to Indywidualne Konta Zabezpieczenia Emerytalnego oraz Indywidualne Konta Emerytalne. Jednak zainteresowanie nimi jest raczej niewielkie. W pierwszej połowie tego roku IKE posiadało ponad 1010 tysięcy osób, a więc nieco ponad 6% wszystkich pracujących. Dla porównania z IKZE korzystało około 690 tysięcy osób – 4,2% pracujących.
Prognozy na przyszłość
Zdaniem prezesa PFR (Polskiego Funduszu Rozwoju) odpowiedzialnego za uruchomienie i wprowadzenie w życie PPK, wynik partycypacji pracowników w programie na poziomie 40-50% w przypadku dużych firm jest bardzo dobry. Oznacza to, że od stycznia 2021 roku na spokojną starość oszczędzać będzie dodatkowo niemal 5 mln Polaków. Obecnie jest to nieco ponad milion osób. Z czasem jednak ludzie mają przekonywać się do PPK i chętniej do nich przystępować. Obecnie jednak wiedza na ich temat jest raczej niewielka i fragmentaryczna. Tylko, co dziesiąta osoba wie tak naprawdę na czym dokładnie Pracownicze Plany Kapitałowe polegają.
Propozycja premiera Morawieckiego, który w czasie expose zaproponował zmiany w konstytucji mające na celu zwiększenie bezpieczeństwa środków gromadzonych m.in. w PKK ma być kolejnym krokiem na drodze do odzyskania przez ludzi zaufania do państwa i instytucji oszczędzania. Środki w Pracowniczych Planach Kapitałowych są jednak już prywatne. To pracownicy sami decydują o wpłatach i w każdej chwili mogą je wypłacić.
Więcej na temat możliwości oszczędzania na przyszłość znajdą Państwo na stronie http://www.ozogtomczykowski.pl/.
Dodatkowe środki to ważna sprawa, którą ciężko zrealizować, przy coraz większych wydatkach. PPK to ciekawe rozwiązanie tego problemu, bo pensja mniejsza o 2% nie ciąży nam, a po 20 czy 30 latach mamy dwa razy więcej jak na lokacie, co nam umili emeryturę lub pomoże w kryzysowej sytuacji.