Ekonomiści mogą być zaskoczeni – to już czwarty miesiąc rekordowo niskiej inflacji w kraju. Polscy ekonomiści mogą być zaskoczeni – w naszym kraju nadal utrzymuje się rekordowo niski poziom inflacji i co ważne, utrzymuje się na tym poziomie już od kilku miesięcy. Czeka nas dalszy wzrost wartości złotego czy może wskaźniki inflacji za niedługo gwałtownie poszybują w górę? O tym zapewne przekonamy się już w najbliższych tygodniach, jednak prognozy jak na razie są optymistyczne.
Spadek inflacji to również spadek cen
Od lutego wskaźnik inflacji w Polsce utrzymuje się na stałym, niskim poziomie, ale już od listopada 2017 miał tendencję spadkową. Dla ekonomistów spadek inflacji był dość zaskakujący, a co dopiero to, że utrzymuje się już kilka miesięcy. Rząd przypisuje spadek inflacji swoim działaniom, jednak nie budzi wątpliwości fakt, iż dobra koniunktura polskiego pieniądza ma zbawienny wpływ na gospodarkę. Zalety tej sytuacji odczuwają również zwykli Polacy – w samym marcu spadek cen wyniósł 0,1% w porównaniu do lutego. Tym samym zmniejszyły się prognozy rocznego wzrostu cen w naszym kraju z 1,4 do 1,3%, a spodziewano się wzrostu sięgającego nawet do 1,6%. Nie wiadomo jednak, co dokładnie potaniało, a co mogło podrożeć lub utrzymać swoją cenę – takie wskazania mogą być stworzone przez GUS dopiero za jakiś czas. Niezależnie od tego które zakupy zrobimy taniej, wszyscy Polacy odczują to na swojej kieszeni.
Mimo spadku inflacji, ceny są wyższe niż rok temu
Mimo tego, że mówimy cały czas o spadku inflacji i to w sporym zakresie, w porównaniu z marcem 2017 roku, ceny wielu produktów i usług są droższe, a przecież zarabiamy niewiele więcej niż rok temu. Ceny towarów oraz usług konsumpcyjnych są droższe o 1,3%, natomiast najmocniej zdrożały napoje alkoholowe i żywność – wzrost cen sięga nawet 3,7%. Największe powody do zadowolenia mają jednak kierowcy, ponieważ w porównaniu z zeszłym rokiem, mamy paliwa tańsze o około 2,3%. Gdyby inflacja miała prognozowany wskaźnik, płacilibyśmy jeszcze więcej – przecież nie można liczyć na to, że tak niska inflacja w naszym kraju zagości na stałe.
Jak wyglądają dalsze prognozy odnośnie inflacji?
Inflacja w Polsce będzie zależała od globalnych warunków rynkowych. Na razie niski poziom inflacji jest uzależniony od łagodnej polityki monetarnej, a także od dobrych wyników polskiej gospodarki. Dobra passa nie będzie jednak trwała wiecznie, o czym doskonale wiedzą ekonomiści. Już w marcu inflacja lekko podskoczyła w górę względem lutego, a tak samo jak gwałtownie spadła na początku roku, może wzrosnąć i pociągnąć za sobą wzrost cen produktów i usług. W kolejnych miesiącach sporo będzie zależało od cen ropy, a także produktów rolnych. Jeśli inflacja gwałtownie nie poszybuje w górę, Rada Polityki Pieniężnej ma zamiar utrzymać rekordowo niskie stopy procentowe nawet do 2020 roku.
