Odpowiedź na pytanie Ile można zarobić na giełdzie kryptowalut?, to rzecz jasna dla dość wielu klarowna odpowiedź. Jednym słowem da się zarobić i to sporo, choć trzeba się też nauczyć tego zarabiania, bo zarabianie w Oil Profit, to też nauka zarabiania na tym trybie demonstracyjnym, który jest też opcją dość złożoną. Mowa tu dokładnie o tym, że w trybie demonstracyjnym inwestuje się wirtualne środki na tych realnych sytuacjach giełdowych. Właśnie w ten sposób wielu ludzi uczy się inwestowania i nauka ta trwa w niektórych przypadkach kilka dni lub tygodni, ale też dla wielu innych ponad rok. Dzięki tej nauce można pojąć to, że w niektóre dni zysk jest jedynie minimalnym, w niektóre da się zarobić bardzo wiele, a w jeszcze inne minimalnie stracić i dlatego też warto się dostatecznie długo pouczyć i na dokładkę nie stracić zapału.
Spis Treści
ile można zarobić na giełdzie kryptowalut?
Wahania kursów.
Wielu z nas wie, że to właśnie wahania kursów w przypadku walut i kryptowalut decydują o zysku, a te wahania przedstawiają wykresu. Chyba każdy inwestor szuka tej stabilnie rosnącej kryptowaluty, dzięki której da się zarobić w ciągu około dwóch godzin, choć nie można transakcji ustawić dość słabo. Mowa tu dokładnie o tym, że pozycję „Stop Risk” trzeba ustawić dość wysoko, czyli tak by w razie niepowodzenia stracić może kilka groszy, a pozycję „Take Profit” najlepiej ustawić na wartości którą dana kryptowaluta osiągnęła już kilka razy w ciągu najbliższego miesiąca lub nieco niżej, po to by zyskać w ten stabilny sposób. w tego typu inwestowaniu kluczowe znaczenie ma ograniczenie strat, czyli jeśli wykres nie wygląda dostatecznie obiecująco to nie inwestujemy, zawsze ustawiamy pozycję „Stop Risk” tak by stracić jak najmniej i często szukamy tej o wiele lepszej opcji do inwestowania, bo inwestowanie w kryptowaluty to nieustanne kombinowanie którego trzeba się rzecz jasna nauczyć, a nauka takowa nie jest łatwą i dlatego właśnie powstał tryb demonstracyjny, który różni się od tego realnego jedynie tym, że inwestuje się wirtualne środki. w tym konkretnym trybie zrozumiemy to, że co dzień nie możemy zyskiwać tyle samo na transakcjach.

Czy kryptowaluty są lepszą opcją od walut?
Nie od dziś pewnym jest to, że kursy walut się wahają i podobnie jest i podobnie jest z kursami kryptowalut. Wahania te rzecz jasna przedstawiają wykresy które trzeba śledzić i to co godzinę, czyli jakieś kilkanaście razy dziennie. W obecnych czasach nie jest to trudne, bo nie trzeba za każdym razem używać komputera stacjonarnego do tej właśnie pracy. Równie dobrze można użyć telefonu typu smartfon za pomocą którego też można ustawiać transakcje. Warto też zerkać na kryptowaluty z tymi zielonymi znacznikami, czyli na te, których wartość podskoczyła o ponad jeden procent. Samo zerknięcie na taką walutę rzecz jasna daje niewiele, bo trzeba jeszcze przeanalizować to jak wykres się zmienił w ciągu ostatniej godziny lub trzech. Takie sprawdzenie umożliwiają rozbudowane funkcje wykresów, czyli ustawienie kratki wykresu tak by przedstawiła one zmiany w pięciu sekundach lub w pięciu minutach. Dzięki tym manipulacjom wykresem zrozumiemy to jak dana kryptowaluta zyskuje na wartości.
Czy zyski z kryptowalut są wystarczającymi?
Zyski na kryptowalutach mogą być spektakularnymi i w tym stwierdzeniu nie ma nawet ziarna fałszu. Problem natomiast tkwi w tym, że przez jeden tydzień kryptowaluty mogą dać aż trzy szanse na znaczny zysk, a w kolejnym tygodniu nie będzie ani jednej szansy. W tym rzecz jasna tkwi problem i to znaczny. Dlatego też doświadczeni inwestorzy inwestują także w ropę naftową, w metale takie jak srebro lub pallad. Mowa tu o zyskiwaniu wtedy gdy ani jedna z kryptowalut może nie dawać zysku. Niektórzy wtedy najzwyczajniej w świecie nie inwestują, ale inni zmieniają jedynie opcję na typowe waluty narodowe, po to by nadal zyskiwać inwestując własne oszczędności. W tym właśnie tkwi to zyskiwanie od poniedziałku do piątku, choć zazwyczaj to częstsze robienie transakcji. Na dość wielu z nich traci się ten grosz lub kilka na każdej, ale jeśli nawet na tej jednej na dwadzieścia zarobi się te 300 lub 400 zł, to i tak jesteśmy sporo na plusie i o to właśnie chodzi w tym inwestowaniu.